Homoseksualni przyjaciele relaksują się w gorącym trójkącie

Ich przyjaźń była najlepszą rzeczą, jaka mogła im się przytrafić, cała trójka wiedziała o tym i dzięk owała sobie nawzajem przy każdej możliwej okazji. W świecie tak okrutnym i lekceważącym ludzi takich jak oni, błogosławieństwem było mieć takich sojuszników, jakimi byli dla siebie nawzajem. Więc kiedy tylko mogli, wiązali się w jedyny znany im sposób - poprzez seks. Każde spotkanie planowali z wielką starannością, pragnąc, by wkrótce nadszedł ten wyznaczony dzień, w którym dadzą się ponieść przyjemności rozbierania się, całowania i dotykania tak, jak tylko oni potrafią. Bo ich gorące ciała były perwersyjną radością, którą pragnęli odczuwać w każdej chwili.