Wielkie cycki mojej matki chrzestnej za bardzo mnie podniecają.

Spotkałem moją matkę chrzestną pewnego dnia w domu rozmawiając z moją mamą, nie widziałem jej od lat i zauważyłem, że jest bardzo gorąca, dała mi kilka komplementów, ale mogłem powiedzieć, jak sukowata i puszczalska jest, i postanowiłem zaplanować jej numer i zacząłem z nią więcej rozmawiać, poznawaliśmy się, po zdobyciu jej zaufania zaczęliśmy rozmawiać o seksie i powiedziała mi, że ma wiele kobiet, skromnie powiedziałem jej, że jest bardzo mało, ponieważ lubię starsze kobiety i uwielbiam duże cycki.

Tak bardzo upierając się, że lubię je starsze i z dużymi cyckami, wpadła w moją grę i powiedziała mi, że chce zjeść młodego faceta, powiedziałem jej żartem, ale i na poważnie, że jak chce to mogę być ja, aż przyjęła propozycję i skończyło się na pieprzeniu.