Pieprzę ciężarną kochankę mojego ojczyma.

To była dziwna sytuacja, nie mogłem zaprzeczyć, ale pragnienie, które czułem do każdej przeżytej chwili, nie mogłem powstrzymać całej przyjemności, którą odczuwałem i perwersyjnego sposobu na danie jej radości, o którą prosiła. Była ciężarną kochanką mojego ojczyma i choć te więzi nie były tak silne, jak mogłoby się wydawać, ale i tak wiedziałem, że jest coś perwersyjnego w znalez ieniu ich obojga nagi ch i patrzących na siebie z pożądaniem. Przez cały czas mąż jej matki był gdzieś obok niej. Szwajcaria robiła to samo co oni, a jednak przyjemność, jaką w tym momencie czerpali, sprawiała, że zapominali o wszelkich komplikacjach.