Mój prywatny sekretarz niegrzecznie wykorzystał mnie w plenerze

Zamiar  wycieczki obejmował jedy nie rozpoz nanie niektórych naj owszych terenów zakupionych przez firmę, byłaby to krótka przejażdżka i wkrótce wrócilibyśmy do biura, jednak droga Ana, moja sekretarka, miała inne, bardzo ukryte plany. Gdy tylko opuściła nas, by zająć się posiadło ścią, bezceremo to ój prywatny sekretarz niegrzecznie wykorzystał mnie w plenerze nialnie rzuciła się na mnie, by zaoferować swoje smukłe ciało w zamian za odrobinę błogiej przyjemności, jaką mogłem jej dać. Nie znajdując niebezpiecznych skrupułów, poddałem się jej ciepłej fantazji i dałem się ponieść pocałunkom i pieszczotom, które mi oferowała, jęcząc z rozkoszy, gdy odnajdywałem słodki smak jej ciała.