Mój prawnik chce, żebym uciekł do środka jej brudna, pyszna cipka
/
Mój prawnik chce, żebym uciekł do środka.
Jej brudna, pyszna cipkaMiał już dość codziennego chodzenia do tej kancelarii, jego proces rozwodowy miał się ku końcowi i nie mógł znieść pragnienia, żeby się skończył, ale w głębi duszy coś go powstrzymywało, prawniczka, która codziennie go odwiedzała, wiedziała, co w nim wywołuje. Wytrzymywał tak długo jak mógł, aż do tego dnia, kiedy wszedł do biura i zastał kobietę opartą o jego biurko, wiedział, że musi wykorzystać okazję i tak też zrobił. Nie kazała mu błagać i przyjmowała pocałunki i pieszczoty, którymi ją obdarzał, a kiedy był już dla niej wystarczająco twardy, nie zastanawiał się długo, wziął swojego kutasa i wsunął go do jej pochwy.
/video63857935/